Friday 14 May 2010

Humanoid City memories.

Moja "Humanoid city Tour"
18.02.2010-14.04.2010


światło z reflektora świeciło prosto na mnie na Durch den Monsun oO haha
















Omg jak ten czas szybko leci! Przecież dopiero się pakowałam na pierwszy kamping, na pierwszy koncert z tej pięknej trasy !
Nie wierze, że to już miesiąc odkąd pożegnałyśmy się w Paryżu z naszym kochanym humanoidalnym miastem!
dużo się działo, była to najlepsza trasa na której byłam! z najlepszymi ludźmi na świecie! dziękuje każdemu po kolei. Mimo tego że czasami już nie mogłyśmy ze sobą wytrzymać, dziękuje wam że mogłyśmy to razem przeżyć,
Najbardziej z nich dziękuje tobie Dredi za to, że miałyśmy siebie, że razem się wspierałyśmy, że razem się śmiałyśmy i wygłupiałyśmy, że razem płakałyśmy, że razem marzłyśmy było wspaniale i cholernie mi tego brakuje !
a przede wszystkim dziękuje tym 4 chłopakom bez których niczego by nie było..nie było by nas i spełnionych marzeń które upijają nas szczęściem z którego najchętniej nie chciałabym wytrzeźwieć!








No comments:

Post a Comment