Dzień dobry,
to u góry to mój "artystyczny drewniak" którego stworzyłam na poniedziałkowej lekcji visual arts., strasznie mi się to podoba, i chyba wydrukuje sobie to na carvansie i powieszę na mojej ścianie. Długo się zastanawiałam co jeszcze mogę na nią powiesić żeby się wszytko składało w kupę, no i chyba to jest to.
poza tym straszny mam zapierdol w collegu, dostaliśmy 3 projekty na raz i ledwo co się wyrabiam.
Co by tu jeszcze, wczoraj pojechałyśmy z dziewczynami na oxford street na małe zakupy, kupiłam sobie ogon! hahah tak tak ogon!, no i ten paru nauczycieli mnie tak wkurza że mam ochotę im załatwić jesień średniowiecza na chacie aha. miejmy nadzieje że przestaną się mnie tak czepiać za nic ;/
No a teraz siedzę i się pakuje
, i jak zawsze jest ten problem " co ja mam spakować" co chwilę sprawdzam prognozę pogody bo zupełnie nie wiem czego mogę się spodziewać. Mam nadzieje że nie będzie padało chociaż ....damy radę, i nie nie mówię gdzie jadę, bo nie mam takiej potrzeby, po prostu sobie jadę i wracam w środę
stęskniłam się za moimi debilami ♥
No więc muszę się porządnie wyspać bo na pewno nie będę miała czasu na spanie az do poniedziałku.
no to CIAO :*